
Wielkimi krokami zbliża się lato- czas, kiedy nie chcemy używać piekarnika a ze słodkości wybieramy zazwyczaj lody. Warto próbować jednak wciąż czegoś nowego. Ten deser ma wiele zalet- jest bardzo prosty i szybki w wykonaniu, ma bardzo ciekawy smak. Nie jest tani, warto jednak od czasu do czasu podarować sobie odrobinę tropikalnej słodyczy. Polecam użyć do tego smakołyku ananasa świeżego, jest o wiele smaczniejszy od tego z puszki.
Polecam 

Podane proporcje pozwalają na przygotowanie dwóch deserów.
400g świeżego ananasa, pokrojonego w kawałki
2 łyżki brązowego cukru
3 łyżki wiórków kokosowych
1 łyżka malibu
250g serka mascarpone
2 łyżki cukru pudru
nasiona z 1/2 laski wanilii
Przygotowanie:
Rozgrzewamy suchą patelnie, wsypujemy ananasa i cukier brązowy,wlewamy malibu, całość dusimy aż do puszczenia soków, co jakiś czas mieszając (zajmuje to około 5-10 minut, zależnie od tego, o jakiej twardości owoce lubimy). Następnie ananasa odsączamy z nadmiaru soku, studzimy.
Mascarpone ucieramy z cukrem pudrem i wanilią.
Ostudzone owoce mieszamy z uprażonymi na suchej patelni wiórkami kokosowymi. Przygotowujemy naczynka na desery. W każdym z nich układamy najpierw mascarpone, na to ananasa.
Wkładamy do lodówki na około 2 godziny. Podajemy schłodzone.
Smacznego 

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz